Leonarda Bukowska Leonarda Bukowska
4725
BLOG

Lance do boju, szable w dłoń - PiSiora goń, goń, goń

Leonarda Bukowska Leonarda Bukowska Polityka Obserwuj notkę 48

       Kabaret z gonieniem PiSiora jest właściwie tak niepoważny i głupkowaty, że zbędne są wszelkie komentarze. Niestety, nie jest do śmiechu, gdyż to co się dzieje wokół sprawy wiernie oddaje stan państwa po 7 latach rządów partii miłości. Najkrócej można go scharakteryzować jako zapaść, degrengoladę organizmu państwowego i brak wszelkiej powagi. Dochodzi do tego zagarnięcie państwa przez grupki interesów i na wpół gangsterskie klany, czasami współpracujące ze sobą, gdy chodzi o utrzymanie władzy i wpływów a czasami zwalczające się, gdy chodzi o pozyskanie jeszcze więcej tychże.

       I nieważne, o co tak naprawdę chodzi w awanturze z podsłuchaną a następnie podsuniętą prasie paplaniną o pogonieniu PiSiora. Nieważne, czy Grzech chciał zrobić na złość Donkowi czy Donek Grzechowi. Ważne, że ludzie,którym powierzono sprawowanie władzy po raz kolejny okazali się niepoważnymi pajacami. I ważne jest to, że Donek został już rzucony lwom na pożarcie a walka o schedę po nim rozpoczęła się.

       Jednakże w błędzie jest każdy, kto myśli, że przetasowania wewnętrzne w partii rządzącej - jakaś wymiana Donka na Grzesia, wymiania frakcji liberalno-lewicowej na frakcje liberalno-konserwatywną czy w ogóle coś podobnego doprowadzą do czegokolwiek pozytywnego. Z góry wiadomo, że nie doprowadzą do niczego i nie warto robić sobie żadnych złudzeń. Ta ferajna brnie w coraz większą głupotę, ostatnie jej symptomy - bardziej groteskowe niż rzeczywiście groźne - to właśnie "gonienie ostatniego PiSiora" czy mordercza i z góry skazana na przegraną bitwa warszawska  (nawet, jeżeli Warszawiakom nie uda się tym razem odwołać HGW, to i tak zbliża się już ostatni akt dramatu). Dziś do serii tych głupkowatych działań doszła odpowiedź Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na pytanie o temat rozmów między Putinem a Tuskiem 10.04 w Smoleńsku - Kancelaria wyjaśniła, że była to rozmowa kurtuazyjna. Kurtuazyjna paplanina nad trumną dwóch Prezydentów RP i wszystkich pozostałych Ofiar to kolejny bezsprzeczny akt kretyństwa i robienia sobie kpin z obywateli. Wniosek jest jeden -  aby zaistniała realna możliwość przeprowadzenia w kraju jakichkolwiek pozytywnych zmian, potrzebna jest radykalna kuracja (po prostu wymiana tej władzy), żadne roszady i przemeblowania nic nie pomogą.

       A tymczasem niech sobie ogłaszają krucjaty przeciwko kilku pozostałym jeszcze jakimś cudem PiSiorom.  Nie ma się tym co martwić, w takie akcje zresztą i tak będą się angażować już ci najmniej rozgarnięci. Ci inteligentniejsi i co bardziej przewidujący z PO już dostrzegają, że to wszystko niedługo runie. I można przewidzieć, że ci co bystrzejsi, zamiast przyłączać się do nagonki, będą niedługo w gorączkowym strachu poszukiwać "swojego PiSiora", żeby na wszelki wypadek, asekuracyjnie, mieć kogoś takiego w bliskim otoczeniu. Pierwsze umizgi ze strony niektórych polityków już widać. Robi się naprawdę ciekawie.

Obserwuję z dużym niepokojem i opisuję Polskę posmoleńską. Poza tym zdarza mi się czasami opisywać inne sprawy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka