Leonarda Bukowska Leonarda Bukowska
1957
BLOG

Trafne uwagi Jarosława Kaczyńskiego

Leonarda Bukowska Leonarda Bukowska Polityka Obserwuj notkę 97

       W wywiadzie dla portalu MyPiS Jarosław Kaczyński sformułował kilka trafnych uwag dotyczących życia publicznego w Polsce. Nic nie pomoże tu krzyk oburzenia czy to w mediach tradycyjnych czy na portalach internetowych, chwyty są znane. Ani odwieczny postulat "odsunięcia Kaczyńskiego od władzy" ani diagnozowanie, że "PiS" i jego wyborcy są głupi nie wpłynie w żaden sposób na rzeczywistość. A ona jest jaka jest - i ta ekonomiczna i ta społeczna - i czy to się komuś podoba czy nie, prezes PiSu ocenił kilka zjawisk w niezwykle trafny sposób.

       Przede wszystkim cenna i trafna jest uwaga, że w chwili obecnej ma miejsce ograniczenie demokracji oraz że wyłączone są mechanizmy kontroli społecznej. Trudno się z tym nie zgodzić - wystarczy przytoczyć takie fakty jak szykanowanie opozycji, szykanowanie osób demonstrujących swe niezadowolenie z władzy oraz istnienie nieformalnej cenzury, która doskonale spełnia swą rolę i posługuje się przy tym najróżniejszymi metodami niezbyt odpowiednimi dla demokracji. Kolejny związany z tym problem poruszony przez Jarosława Kaczyńskiego, to istnienie niepisanych w prawie immunitetów, dających pewnym osobom pełnię ochrony.

       PO to zdaniem rozmówcy obrońca establishmentu. Niewiele pomoże tu wyśmiewanie wyznawców spiskowych teorii dziejów i twierdzenie, że różne "układy" są wyłącznie wykwitem chorej wyobraźni ludzi sfrustrowanych, nieudacznych czy fanatycznych wyznawców Prezesa. Tak samo jak istniały na świecie rozliczne spiski tak samo istnieją i układy, nie wyłączając tego okrągłostołowego i ustanowionego przez niego establishmentu - to fakt istniejący niezależnie od stopnia frustracji czy od poglądów politycznych.

       Także ocena bieżących działań PO nie pozostawia wiele złudzeń. Prezydencja UE przemieni się zdaniem Jarosława Kaczyńskiego w wielki show pod tytułem "Donald Tusk rządzi Europą" a uczynienie z Kuby Wojewódzkiego twarzy polskiej prezydencji jest wyborem pokazującym degenerację. Niestety i z tym trudno się nie zgodzić. Nie bardzo właściwie wiadomo, w jaki sposób Kuba Wojewódzki ma się przyczynić do pokazania Polski od jak najlepszej strony. Nie wiadomo też, co takiego szczególnie ciekawego pod względem intelektualnym, etycznym czy choćby estetycznym uczynił do tej pory, że mógłby np. dla kogokolwiek w Europie stanowić wzór godny do naśladowania. Poza szczególnym wyróżnieniem kogoś reprezentującego degenerację życia publicznego ustanowienie kontrowersyjnego prezentera twarzą polskiej prezydencji to także prowokacja sporej części społeczeństwa i kolejna demonstracja lekceważenia i pogardy pod jej adresem. Z całą pewnością znalazłoby się wiele "twarzy" niekontrowersyjnych i możliwych do zaakceptowania przez wszystkich.

       No i sprawa być może najważniejsza - polityka zagraniczna z samymi porażkami ale za to z nagrodami, jak np. Order Karola Wielkiego. I na ten punkt trudno nie zwrócić uwagi i to niezależnie od przekonań politycznych. W odróżnieniu od tak krytykowanej polityki poprzedniego rządu miało nie być żadnego wojowania, stosunki z sąsiadami miały być przednie i w ogóle miało być sielankowo i prawdziwie po europejsku. A co wyszło? Bajeczki o ocieplonych stosunkach z Rosją, o liczącej się pozycji Polski w świecie i o zdaniu egzaminu przez państwo po 10 kwietnia.

       Z Jarosławem Kaczyńskim nie trzeba się we wszystkich punktach zgadzać. Trudno mu jednak odmówić, że wiele bolączek toczących polskie życie polityczne scharakteryzował niezwykle trafnie.

Obserwuję z dużym niepokojem i opisuję Polskę posmoleńską. Poza tym zdarza mi się czasami opisywać inne sprawy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka